Father Figure Project

W 2004 roku Zun Lee, mul­ti­kul­tur­owy fotograf uliczny, obec­nie na stałe mieszka­ją­cy w Toron­to, odkrył że jego bio­log­iczny ojciec był Afroameryka­ninem. Zun był wychowany w kore­ańskiej rodzinie w Niem­czech. Jego ojciec był typowym “przy­ja­cielem na jed­ną noc” dla mamy Zun. Uciekł od niej gdy dowiedzi­ał się, że jest w ciąży. Ona nawet nie pamię­ta jego nazwiska…Cóż, his­to­ria jakich znamy wiele.

Co zmusza nas do fotografowa­nia?” — To było pytanie, jakie David Alan Har­vey (wielo­let­ni fotograf agencji Mag­num) zadał swoim studentom­ pod­czas zeszłorocznych warsz­tatów fotograficznych na Brook­lynie. Każdy z nas ma jakies swo­je powody – jeśli nie obses­je – prze­błys­ki świado­moś­ci, które dosta­je­my do mózgu i ser­ca wprost przez wiz­jer naszego aparatu. Dla Zun Lee odpowiedź na to pytanie była niepoko­ją­co oczy­wista. Jako fotografa uli­cy zawsze ciag­nęło go do ulot­nych scen relacji pomiędzy ojca­mi i dzieć­mi. Czuł, że to czego brakowało mu w dziecińst­wie jest obok niego – na uli­cy i musi to udokumentować.

Zun postanow­ił zre­al­i­zować pro­jekt fotograficzny “Father Fig­ure Project”. Zaczął poszuki­wać w otacza­ją­cym go życiu czarnych ojców. Miał jeden cel — chci­ał poz­nać takich mężczyzn, którzy prag­nęli w swoim życiu tego, żeby być tak blisko swo­jego dziec­ka jak tylko się da.

Jeden aparat i jeden obiek­tyw. Z reguły w czerni i bieli (choć zdarza­ją się wyjąt­ki). Maksy­mal­nie blisko portre­towanych osób… To piękny i bard­zo oso­bisty pro­jekt. Ma trwać cztery miesiące.

 

Więcej o pro­jek­cie na stron­ie Zun Lee www.zunlee.com oraz na Flickr