Historia jest taka, że w parku w Wilanowie jest…smok. Smok czai się w krzakach, puszcza bąble w wodzie i przeraźliwie ryczy… Mieszka w budynku z wielkimi drzwiami obok przystani dla łódek. W tym budynku też ryczy i łypie oczami przez dziurkę od klucza. Ryczy tak głośno, że trzeba zawsze uciekać. Szybko. Bardzo szybko…
Zdjęcia wykonane są aparatem RicohGR